Żeby zarazić się koronawirusem w wersji Omikron, nie potrzebujesz jak wcześniej, kontaktu z … nosicielem covida. Wystarczy, że wejdziesz do pomieszczenia, w którym przebywała wcześniej zakażona osoba i zaczerpniesz w nim powietrza. Wniosek? Częsta dezynfekcja pomieszczeń jest absolutną koniecznością, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się pandemii. Lepszych metod, jak ozonowanie i zamgławianie środkiem biobójczym nie ma! Obie
Woda z padających od wielu dni deszczy zalewa piwnice, garaże i domy. Trzeba ją możliwie szybko wypompować, osuszyć pomieszczenia i zlecić ozonowanie. To najskuteczniejszy sposób, aby pozbyć się z domu pleśni, grzybów, bakterii i zapachu stęchlizny. A pozbyć trzeba się jak najszybciej, bo są one przyczynami bardzo wielu chorób. Jakich? Jak pomagaliśmy osobom
Reuters informuje, że do zniszczenia koronawirusa wystarczające jest użycie ozonu o koncentracji na poziomie zaledwie 0,05-0,1 ppm (cząsteczek na milion). Wskazują na to badania, jakie przeprowadzili specjaliści prywatnego Uniwersytetu Medycznego Fujita w Toyake w Japonii. Jednocześnie zaznaczają oni, że takie stężenie ozonu nie jest szkodliwe dla ludzi. Za takie uznaje się natomiast koncentrację tego gazu na poziomie od 1 do 6 ppm, która pozwala unicestwić wiele patogenów. Japońscy badacze przeprowadzili próby
Prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych dosłownie przed kilkoma dniami wpisał – ozon wytwarzany przez nasze generatory – na listę produktów biobójczych! To trudne do przecenienia, bo oficjalne, urzędowe stwierdzenie – oczywiście, po przeprowadzeniu niezwykle żmudnej i wymagającej procedury akredytacyjnej, dwóch bardzo istotnych faktów: – generatory produkcji ECS Paruszewski, których